Dziś naszła mnie ochota na tartę, jednakże piekarnik nie wchodził w grę za ciepło jest aby grzać w domu. Powstała tarta bez pieczenia, wręcz expresowa. Wyszła poezja <3 i to w dodatku mało kaloryczna. Jeden kawałek to 138 kcal :)
Składniki na spód:
* 70g płatków owsianych górskich
* 30g oleju kokosowego
* 90g owoców suszonych: 30g rodzynek, 10g żurawiny, 30g śliwek, 30g daktyli
* 20g pestek słonecznika
* 30g orzechów (u mnie włoskie)
* 20g wiórek kokosowych
* 2łyżki mąki kokosowej (ale można dać więcej wiórek)
* 2 łyżki wody
Składniki na krem:
* twaróg chudy 200g
* jogurt naturalny 200g
* pół szklanki żelatyny rozpuszczonej we wrzątku
* 2 łyżki ksylitolu
do ozdobienia:
* pół kiwi złotego i zielonego
Owoce suszone zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na ok 10min.
Płatki, wiórki,orzechy,pestki mielimy w blenderze.
Odlewamy wodę z owoców i blendujemy je z olejem kokosowym. Wszystko razem mieszamy, dodając 2 łyżki wody. Gotową masę wykładamy na blachę do tortownicy.
Wkładamy ją do zamrażalnika na 10 minut aby masa zwarła.
W tym czasie przygotowujemy krem. Rozpuszczamy 3 łyżki żelatyny we wrzątku.
Miksujemy twaróg, jogurt naturalny, ksylitol. Ja dodałam jeszcze 3 łyżki sosu od WK Sklep o smaku białej czekolady.
Do przygotowanego kremu dodajemy żelatynę (zostawiamy ciut aby posmarować owoce na górze). Przygotowujemy owoce.
Na schłodzony spód, wylewamy masę i wstawiamy ja do lodówki na ok 5min. Po tym czasie układamy owoce, smarujemy je resztą żelatyny i wstawiamy do lodówki na 30min.
Tarta gotowa ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz